Kto kiedykolwiek zetknął się z
niebieskim ekranem Windowsa, ten wie, że angielskie ‘fatal error’ to
niekoniecznie fatalny błąd, chociaż tak właśnie wygląda. Identycznie jest we
francuskim – fatal oznacza nieunikniony, ostateczny, nieuchronny, pochodzi
bowiem od łacińskiego fatum, czyli przeznaczenie (destin); polskie potoczne
znaczenie słowa fatalny oddamy raczej za pomocą pauvre (biedny – dosłownie i w
przenośni), pitoyable (żałosny) itp. A samo fatal znajdziemy także w
wyrażeniach coup fatal (śmiertelny cios) czy l’heure fatale (ostateczna/sądna
godzina).
I znowu zagłębiamy się w ulubiony
temat faux amis, czyli fałszywych przyjaciół. I musimy się pogodzić z faktem,
że są one nieodłączną częścią nauki, niekoniecznie najłatwiejszą. I nie jest to
zjawisko wyłączne (exclusif1) dla języka francuskiego. A propos
pogodzenia się: we francuskim użyjemy tutaj czasownika se résigner, np. w
zdaniu ‘Il s’est résigné à vendre sa voiture’ (‘Pogodził się ze sprzedażą
samochodu’). Natomiast polskie rezygnować przetłumaczymy raczej przez renoncer
à, abandonner czy annuler, np. ‘Il a renoncé à vendre sa voiture’ (‘Zrezygnował
ze sprzedaży samochodu’).
Może się zakręcić w głowie,
prawda? Byleby nie za bardzo, bo wtedy zamiast na wakacje pojedziemy do
sanatorium. Nawiasem mówiąc, istnieje ze francuskim słowo sanatorium, ale oznacza
wyłącznie ośrodek leczenia gruźlicy (tuberculose) – polskie znaczenie oddają
maison de repos lub maison de soins. Tak czy inaczej, odpoczynek mnie też się
przyda, wybaczcie więc, jeśli przez jakiś czas na blogu będzie ciszej niż
zazwyczaj (d’habitude).
Miłych wakacji i urlopów!
1Przy
okazji: exclusif to oczywiście wcale nie ekskluzywny – to znaczenie wyrazimy za
pomocą takich przymiotników jak sélect, chic czy de luxe.